Cały czas szukam idealnego produktu, który zakryłby moje niesforne cienie pod oczami. Próbowałam już na prawdę wielu produktów, ale za każdym razem wydaje mi się, że jeszcze bardziej je uwydatniają.
Pokładałam w nim ogromną nadzieję zwłaszcza, że pani z Sephory zapewniała, że jest to idealny produkt na cienie i że z pewnością działa.
Nic bardziej mylnego..
Producent: Błyskawiczny retusz! W zaledwie 1 minutę, zmniejsza cienie pod oczami, rozjaśnia kontur oka i niweluje widoczność kurzych łapek, a jego formuła wzbogacona w kwas hialuronowy zapewnia długotrwałe działanie przeciwzmarszczkowe.
Z opisu wynika, że jest to kosmetyk wręcz idealny! Myślałam, że w końcu znalazłam to, czego od tak dawna poszukuję!
Używałam go zgodnie z zaleceniami producenta. Stosowałam go codziennie na krem, odczekiwałam tyle czasu ile było trzeba przed nałożeniem makijażu i nic.
Jeden wielki bubel za sto złotych!
Może Wy możecie mi polecić produkt, który faktycznie zakryje cienie pod oczami?
XOXO
Może Wy możecie mi polecić produkt, który faktycznie zakryje cienie pod oczami?
XOXO
Hmm wiesz ja aktualnie używam zwykłego korektora z Kobo, takiego jakby w pisaku. Spisuje się dobrze tylko trzeba uważać bo ten rysik w środku lubi się złamać ;) No i oczywiście ważne jest żeby dobrać odpowiedni odcień (nie za jasny) ja mam chyba najciemniejszy - beige i jest ok.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ci się nie sprawdził trochę szkoda tylu pieniędzy.
OdpowiedzUsuńJa robię modelkom typowy kamuflaż, w razie potrzeby dodaję korektor z Inglota i lekko pudruję. Jednak nie jest to dobra opcja na co dzień.
OdpowiedzUsuńW wolnych chwilach zapraszam do siebie na recenzje kosmetyków i makijaże http://lusiakowy.blogspot.com/ Ja oczywiście pozostaję na dłużej i obserwuję blog.
Dokładnie:) mam kamuflaż z kryolanu, ale zdecydowanie jest za ciężki na co dzień:)
UsuńNie borykam się z takim problemem, wiec niestety nie mogę Ci pomóc :/
OdpowiedzUsuń