Witajcie Kochane!
Po długim czasie mojej nieobecności w końcu do Was wracam! :) Trochę się u mnie działo. Nauka do obrony, praktyki w salonie kosmetycznym, które pochłaniały cały dzień i wracałam do domu tylko spać, wyjazd na Filipiny i sesja, która właśnie się skończyła. Teraz spokojnie mogę do Was wrócić!:)
Zapraszam Was do przeczytania recenzji szamponu i odżywki Organix, które są moją miłością od pierwszego wejrzenia :) a tak na prawdę - powąchania! :D
Zacznijmy od szamponu.
Do zakupu tych produktów skłonił mnie zapach. Wyobraźcie sobie połączenie masła kakaowego z kokosem. BAJKA! Wychodzę z założenia, że szampon ma po prostu zmywać zanieczyszczenia i oczywiście nie podrażniać skóry głowy. Nie mam do nich bardzo wygórowanych wymagań, ponieważ zawsze nakładam na włosy odżywkę. Ogromnym plusem tego produktu jest długo utrzymujący się zapach.
Konsystencja jest gęsta co jest ogromnym plusem. Produkt nie wylewa się z opakowania w dużych ilościach przez co jest wydajniejszy.
pojemność 385ml / ok. 30 zł
Znajdziecie te kosmetyki w drogeriach Hebe.
Skład:
Na pierwszy rzut oka widzimy, że szampon nie zawiera SLS tylko Disodium Laureth Sulfosuccinate, który równie dobrze zmywa jak SLS, a jest o wiele łagodniejszy i nie podrażnia.
Hydrolyzed Keratin - keratyna / nawilża, kondycjonuje (zmiękcza i wygładza)
Theobroma Cacao (Cocoa Butter) Extract / masło kakaowe - nawilża, wygładza
Cocos Nucifera Oil / olej kokosowy - emolient tłusty, kondycjonuje (zmiękcza i wygładza)
Persea Gratissima Oil / olej z awokado - kondycjonuje, nadaje połysk, działanie regenerujące
Aloe Barbadensis Leaf Extract / ekstrakt z liści aloesu -nawilża, zapobiega łuszczeniu się skóry, łagodzi podrażnienia, wzmacnia cebulki włosów
Panthenol / pantenol - nawilża, łagodzi podrażnienia
Odżywka
Tak jak szampon ma obłędny zapach, nie obciąża włosów, mimo że dużo jej nakładam. Ułatwia rozczesywanie, pozostawia włosy puszyste, miękkie i błyszczące.
Konsystencja bardzo gęsta co sprawia mały problem wydobycia jej z opakowania jeśli jest już końcówka produktu.
pojemność 385ml / ok. 30 zł
Skład:
Behentrimonum Chloride - konserwant (trochę mnie martwi, że jest go tak dużo! )
Tak jak w szamponie widzimy keratynę, masło kakaowe, olej kokosowy, olej z awokado i ekstrakt z liści aloesu.
Na koniec zdjęcia konsystencji. Po lewej - szampon, po prawej - odżywka.
Czy kupię drugi raz te produkty? Na pewno tak!! :)
Jestem ciekawa czy używałyście inne produkty z Organix, jak tak to napiszcie, które polecacie, bo z chęcią wypróbuję coś nowego :)
mój facebook
Całuje Was mocno :*
Nie używałam takich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś odżywkę z Organix (jeżeli dobrze pamiętam to była w fioletowym opakowaniu) i niestety nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Może ta wersja spodobałaby się moim włosom bardziej :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze do czynienia z takimi kosmetykami . Bardzo polecasz . ? : )
OdpowiedzUsuńruuudda.blogspot.com
bardzo:) jeśli chodzi o moje włosy sprawdziły się super, ale oczywiście każdy ma inne włosy i u innych może się nie sprawdzić :)
UsuńPrzede wszystkim to witamy z powrotem! Już myślałam, że zrezygnowałaś z pisania. Ale całe szczęście nie :)
OdpowiedzUsuńSporo się u Ciebie działo w ostatnim czasie, ale fajnie, że udało się też wrócić na bloga ;) Odżywka mnie zainteresowała, bo moim włosom dokładnie tyle potrzeba, co ona robi. Kwestia tylko, czy polubią ją tak jak Twoje ;)
OdpowiedzUsuńGdy odwiedzam Hebe zastanawiam się nad zakupem tych produktów bo już samo ładne i zgrabne opakowanie zachęca ;) Może tym razem się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTo hebe mnie kiedyś wykończy, moja lista zakupów tam wiecznie rośnie, strasznie mnie kusisz tym szamponem :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym wypróbować :) a konsystencje mnie kuszą jak coś ;D
OdpowiedzUsuńWitam zakupiłam moje pierwszą buteleczke szamponu i jestem baaardzo ciekawa czy mi podpasuje
OdpowiedzUsuń