poniedziałek, 1 lipca 2013

Peeling kawowy!!

Kochane dzisiaj chciałabym Wam zdradzić mój przepis na peeling kawowy. Na pewno wiele z Was o nim słyszało, ale być może któraś z Was go jeszcze nie próbowała :) Testowałam na prawdę wiele peelingów, ale żadnym nie uzyskałam takiego efektu jak po tym! Jeżeli jeszcze go nie próbowałyście to gorąco polecam!


Może się wydawać, że wykonanie jego zabiera dużo czasu, ale to nieprawda! Pokaże Wam moją najprostszą wersje, która zajmuje na prawdę niecałe 5 minut!:)

SKŁADNIKI:
Kawa mielona (pamiętajcie, żeby kupić najtańszą kawę jaka jest w sklepie i koniecznie musi być mielona! nie rozpuszczalna!)
sól ( nie polecam soli gruboziarnistej, ponieważ peeling będzie za ostry)
cynamon
PROPORCJE: 2 łyżki kawy, 1,5 łyżki soli (im więcej soli tym peeling jest mocniejszy, dlatego zazwyczaj daję odrobinę więcej kawy), dwie łyżeczki cynamonu.

Najlepiej byłoby gdybyśmy wcześniej zaparzyły kawę niewielką ilością wody i odlały nadmiar wody pozostawiając fusy. Podobno po zalaniu wrzątkiem uwalnia się kofeina. Nie bez powodu możemy znaleźć kofeinę w niektórych kosmetykach do pielęgnacji ciała ( INCI: Coffeine).
Kofeina bardzo często stosowana jest w preparatach antycellulitowych. Działa drenująco i stymulująco, zwiększa sprężystość skóry, nadaje jej elastyczność i miękkość. Korzystnie działa na poprawę cery zwiotczałej - wygładza ją i napina.
 Możemy ją także znaleźć w preparatach do pielęgnacji skóry i oczu - zmniejsza obrzęki i cienie.

Ja jednak zazwyczaj idę na łatwiznę i nalewam wody dopiero będąc pod prysznicem. Pamiętajmy jednak, że wody nalewamy odrobinę, aby utworzyła nam się gęsta papka nie spływająca nam ze skóry.



Dajcie znać czy stosujecie taki peeling i jeżeli macie inny przepis na niego to koniecznie dajcie mi znać!

Przypominam, że możecie znaleźć mnie również na Bloglovin' Tutaj:)
XOXO

3 komentarze:

  1. Ach od paru dni myślę sobie skręcić peeling kawowy :) trzeba się za niego zabrać

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja szukałam od dawna jakiegoś fajnego przepisu, więc cieszę się że napisałaś :) kończy mi się sesja więc na pewno coś takiego sobie zrobię! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham kocham od kilku lat używam tylko kawowego swojej roboty :D

    OdpowiedzUsuń